Pierwsze pół roku zamykam średnim
bilansem blogowym, obiecywałam sobie w styczniu, że będę bardziej
regularna, a w kwietniu gdzieś wszystko się posypało i wyszło jak
zwykle. Moim usprawiedliwieniem jest zbyt duże przywiązywanie uwagi do
jakości zdjęć czy treści i absolutnie nie mówię, że to coś złego, po
prostu lubię mieć wszystko tak jak należy, zdjęcia które coś ze sobą
reprezentują, a treść jest przede wszystkim rzetelna, dlatego w moim
przypadku mniej znaczy więcej!
OPIS PRODUCENTA:
- 24-godzinne nawilżenie i ochrona
- intensywna regeneracja
- świeżość, gładkość, ukojenie skóry
- doskonale wchłaniająca się formuła
- FILTRY UVA/UVB
Długotrwała ochrona i intensywna regeneracja. Doskonale
wchłaniająca się formuła. Luksusowy krem silnie regenerujący łączy w
sobie całe bogactwo formuły szwajcarskiej o właściwościach silnie
nawilżających, kojących i odżywczych. Cudowny, relaksujący zapach kremu
oraz zawartość wyjątkowo skoncentrowanego wyciągu z liści oliwek
przynosi natychmiastowe uczucie komfortu już po pierwszym zastosowaniu.
Skóra twarzy i ciała pozostaje aksamitnie gładka, miękka i świeża.
Skoncentrowany wyciąg z liści oliwek + oliwa z oliwek – odżywiają i głęboko regenerują
D-panthenol + Alantoina – działają łagodząco i kojąco
Urea – długotrwale i intensywnie nawilża oraz przywraca satynową gładkość
Kompleks witamin A+E+F – poprawia jędrność i elastyczność
D-panthenol + Alantoina – działają łagodząco i kojąco
Urea – długotrwale i intensywnie nawilża oraz przywraca satynową gładkość
Kompleks witamin A+E+F – poprawia jędrność i elastyczność
Dostępny w pojemnościach 100 ml i 200 ml.
POJEMNOŚĆ: 200 ml
CENA: ok. 8 zł
DOSTĘPNOŚĆ: drogerie internetowe lub stacjonarne np. Rossmann, Hebe
Nigdy nie używam kremów wielofunkcyjnych, zgodnie z zaleceniami producenta, czyli tak jak w tym przypadku ominęłam możliwość stosowania go na twarzy, a skupiłam się głównie na ciele. Trochę to dziwne, że coś może być dobre zarówno do skóry twarzy jak i ciała, skoro nasza buzia jest np. bardziej delikatna, no ale ile ludzi tyle opinii więc nie kwestionuję takich wyborów. Tak jak wspomniałam nawet nie podjęłam próby smarowania twarzy tym kremem bo zwyczajnie jest dla mnie za gęsty, natomiast do reszty ciała konsystencja jak najbardziej na plus. Produkt przeznaczony jest do skóry suchej i faktycznie nałożony na ciało daje natychmiastowy efekt nawilżenia i ukojenia, ale nie ma mowy, żeby ten stan utrzymywał się przez 24 godziny, więc nad nazwą "luksusowy" bym się mocno zastanowiła, bo jeśli chcemy uzyskać taki efekt musimy użyć go co najmniej 2 razy na dobę. Idealnie sprawdzi się latem przez bardzo przyjemny, świeży i delikatny zapach, który umila nam proces aplikacji, a sama woń przez jakiś czas jest wyczuwalna na ciele. Wydajność rownież zasługuje na uwagę, naprawdę wystarczy niewielka ilość, aby dobrze nawilżyć skórę, ponadto szybko się wchłania i nie pozostawia tłustej czy lepkiej warstwy.
PODSUMOWUJĄC: naprawdę fajny krem za bardzo małe pieniądze, jeśli ktoś woli gęste konsystencje to będzie to jego ulubieniec tym bardziej, że naprawdę nawilża. Poza tym mojej skóry nie podrażnił oraz nie uczulił dlatego z czystym sumieniem mogę go Wam polecić.
Miałyście okazję testować ten krem? Jakie macie swoje odczucia?
Ciekawy krem:) Lubię kosmetyki z Eveline:)
OdpowiedzUsuńhttps://ladymademoiselle.pl
Może się skuszę na kremik już wcześniej używałam z tej firmy i było bardziej niż ok.
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia :) ja raz miałam okazję go używać i bardzo miło to wspominam, ogólnie kosmetyki Eveline są niezłe. Pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńciekawe jak z działaniem u mnie by było :)
OdpowiedzUsuń_______________
PorcelainDesire ♥
Pamiętam jak na zajęciach z kosmetologii wykładowczyni powiedziała nam, że jeśli kosmetyk jest do twarzy to można go stosować na całe ciało. Jeśli jest do ciała, to nie powinno się go stosować na twarz. Tego się trzymam i mimo, że ten krem jest do jednego i do drugiego, to nie nałożyłabym go sobie na twarz. Ale na ciało... kto wie, może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem zwolenniczką do twarzy osobnych kremów (bo skóra twarzy ma zupełnie inne potrzeby niż skóra ciała). Żaden producent mnie tym nie skusi ;)
OdpowiedzUsuńmiałam, zużyłam i jakoś nie specjalnie wspominam
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam inną wersję kremu Eveline. Był całkiem ok.
OdpowiedzUsuńUżywałam tego kremu wyłącznie do ciała i stwierdzam że jest genialny (dla mnie). Najważniejsza rzecz to to że się dobrze wchłania. Po wieczornej kąpieli nakładałam krem i po chwili kładłam się spać- uczucie miękkości, ale bez lepkości bezcenne. Uwielbiam, zakochałam się w nim. Racja że nienawilża przez 24h, ale na czas zimowy wystarczy raz a w lato przed wyjściem olejek nakładam by eksponować nogi, wieczorem powracam do kremu.
OdpowiedzUsuń