Zima jest wyjątkowo ciężkim czasem dla moich stóp, może dlatego, że jestem totalnym zmarzluchem i wychodząc na dwór zakładam zawsze grube skarpety, które niestety nie sprzyjają swobodnemu oddychaniu skóry, przez co staje się ona sucha i szorstka. Zawsze w tym okresie intensywniej niż zwykle używam specyfików do nawilżania, aby chociaż w maleńkim stopniu móc tą skórę zregenerować. Pielęgnacja moich stóp w okresie zimowym jest kilkuetapowa, uwielbiam na przykład wieczorne miskowe SPA, kiedy to moje stopy odpoczywają w ciepłej wodzie zazwyczaj z dodatkiem soli lub jakiegoś olejku, następnie używam peelingu alby pozbyć się martwego naskórka, a później nakładam krem. Przez moją kosmetyczkę przewinęło się ich już sporo, jedne były bardziej skuteczne inne mniej, ale nie spotkałam jeszcze tego idealnego, czy krem na suche i pękające piety od SheFoot stał się moim ulubieńcem ? Zapraszam!
Silnie nawilża i zapobiega tworzeniu się pęknięć.
Krem likwiduje szorstkość skóry i intensywnie regeneruje pękający naskórek. Działa silnie nawilżająco, hamując proces powstawania pęknięć.
Masło shea w wysokim stężeniu (6%) zapobiega wysuszeniu, wzmacnia cement międzykomórkowy oraz płaszcz hydrolipidowy skóry, a olej macadamia doskonale skórę natłuszcza i uelastycznia. Produkt dodatkowo pomaga zachować prawidłową higienę stóp, dzięki zawartości naturalnego olejku z drzewa herbacianego o właściwościach bakteriobójczych i grzybobójczych.
Składniki aktywne:
masło shea,
olej macadamia,
olejek z drzewa herbacianego,
panthenol (prowitamina B5),
alantoina,
gliceryna.
SPOSÓB UŻYCIA:
Nałóż krem na stopy i delikatnie masuj opuszkami palców aż do całkowitego wchłonięcia. Masuj zwłaszcza miejsca zagrożone pęknięciami, takie jak poduszki podeszwowe i pięty. Najlepsze efekty uzyskasz stosując codziennie, po uprzednim użyciu raz lub dwa razy w tygodniu naturalnego peelingu. Stosowanie wyłącznie zewnętrzne.
Kiedy stosować krem na pękające pięty SheFoot?
Wybierz ten kosmetyk, gdy twoje stopy mają tendencję do pękania i są szorstkie w dotyku. Stosując go regularnie zapobiegniesz mikropęknięciom i innym problemom skóry stóp wynikającym z przesuszenia i niewłaściwego nawilżenia. Ze względu na zawartość olejku z drzewa herbacianego o właściwościach bakteriobójczych polecany jest także osobom spędzającym większość dnia w ciasnym obuwiu.
POJEMNOŚĆ: 75ml
CENA: 18,90zł (wg. strony producenta)
DOSTĘPNOŚĆ: np. tutaj
Ciekawy produkt:) Ja najbardziej do stóp lubię produkty z mocznikiem, który idealnie złuszcza zgrubiały naskórek!
OdpowiedzUsuńjak skończę to opakowanie na pewno kupię coś z mocznikiem :)
Usuńmasło shea idealnie sprawdza się na suchą skórę stóp i dłoni :)
OdpowiedzUsuńJa mam problem z kremami do stóp bo rzadko chce mi się ich używać. Najczęściej smaruję stopy balsamem do ciała :)
OdpowiedzUsuńja mam znowu problem z balsamami niestety, muszę znaleźć w sobie siłę żeby to zmienić :)
Usuńchyba większość z nas boryka się z tym problemem, chętnie wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńOj przydałby mi się ;D Niestety ten problem dotyczy i mnie ;D
OdpowiedzUsuńMam go, ale jeszcze nie doczekał się swojej pory. Może jak zużyję mus z Avon, swoją drogą bardzo przyzwoity, to zabiorę się za niego.
OdpowiedzUsuńNa razie mam sporo stópkowych zapasów, ale kiedyś na pewno coś tej firmy przetestuję ;p
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy dałoby się namówić faceta, żeby użył coś "z różowego" opakowania :D Bo to zwykle panowie mają ten problem z piętami.
OdpowiedzUsuńhehe nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale zaciekawiło mnie to :D
Usuńdziękuję bardzo za miłe słowa!
OdpowiedzUsuńTeż mam problem z suchymi piętami, ale odkąd używam frezarki i kremów właśnie z masłem shea, moje pięty nie miały się lepiej ;)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, chętnie spróbuję!
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o pielęgnację stóp to ufam głównie neutrogenie:)
OdpowiedzUsuń