Jasper Roberts Consulting - Widget

menu_poz

środa, 4 stycznia 2017

81. RECENZJA - BIELENDA - EXPERT CZYSTEJ SKÓRY KOJĄCY PŁYN MICELARNY


Mam mocne postanowienie w Nowym Roku...bywać tutaj naprawdę regularnie! Idąc tą ścieżką piszę już drugą recenzję, dla mnie to już wielki sukces bo tamten rok nie był  dobry jeśli chodzi o blogowanie, dlatego w tym chcę wszystko nadrobić, aby na koniec móc być dumną z siebie i nie mieć wyrzutów sumienia! 

Nie można zacząć żadnego zabiegu pielęgnacyjnego twarzy jeśli nie wykonało się pierwszego, najważniejszego kroku czyli demakijażu i ale takiego naprawdę dokładnego. Oczyszczanie skóry z kolorowych kosmetyków, nadmiaru sebum i wszelakich zanieczyszczeń zebranych z zewnętrznego otoczenia na jakie jesteśmy narażeni w ciągu całego dnia jest naprawdę bardzo istotną kwestią. Demakijaż jest podstawą w pielęgnacji dla każdego rodzaju cery, a odpowiednich preparatów do jego wykonania ciągle szukamy. Na rynku dostępnych jest ogrom kosmetyków tego typu: mleczka, płyny micelarne, dwufazowe, żele i wiele innych. Sama przetestowałam już kilka z nich i najbardziej wierna pozostaje płynom micelarnych, chociaż w łazience zawsze znajduje się coś jeszcze tak na wszelki wypadek. O tym płynie było głośno jakiś czas temu i chyba nadal jest bardzo popularny, dlatego postanowiłam sprawdzić go na swojej skórze. Wcześniej prym wiódł również osławiony Garnier, następna w kolejce jest woda różana również od BIELENDA . Zatem zapraszam do przeczytania! 




OPIS PRODUCENTA:
CODZIENNA KOMFORTOWA PIELĘGNACJA 3w1
Nawilżający płyn micelarny  3w1  do mycia i demakijażu twarzy, oczu i ust 
efektywnie zastępuje mleczko, tonik, mydło  i wodę:
  MYJE I OCZYSZCZA JAK WODA I MYDŁO
NEUTRALIZUJE I ODŚWIEŻA JAK TONIK
NAWILŻA I PIELĘGNUJE JAK MLECZKO.
Delikatnie ale równocześnie starannie i skutecznie oczyszcza i odświeża skórę, błyskawicznie usuwa makijaż i pozostałe zabrudzenia nie roznosząc ich po twarzy. Tonizuje, koi, łagodzi podrażnienia, przynosi ulgę skórze wrażliwej, zapewnia jej  miękkość i uczucie komfortu.
Wysoka skuteczność oczyszczania wynika z zastosowania Miceli, które wychwytują i doskonale usuwają makijaż i wszystkie zabrudzenia. Kwas Hialuronowy wzbogacony przez Kompleks Ultra Regenerujący gwarantują głębokie nawilżenie, dzięki czemu skóra jest chroniona przed utratą jędrności i elastyczności już w fazie oczyszczania.
Preparat jest bezzapachowy. Zapewnia maksymalne bezpieczeństwo, komfort i ukojenie w codziennej pielęgnacji szczególnie delikatnej i cienkiej skóry wrażliwej. Pozwala uniknąć przesuszenia skóry już w fazie demakijażu. Jest delikatny i łagodny dla wrażliwych oczu. Nie zawiera parabenów i alkoholu.
Efekt - Świeża, perfekcyjnie  oczyszczona, gładka, nawilżona i ukojona cera bez najmniejszego uczucia napięcia i dyskomfortu,  idealnie przygotowana do dalszej pielęgnacji. Podrażnienia i zaczerwienienia zredukowane.

SPOSÓB UŻYCIA:
Nawilż wacik płynem, oczyść skórę. Stosuj rano i wieczorem lub w ciągu dnia jako zabieg odświeżający. Nie wymaga mocnego pocierania i spłukiwania.

POJEMNOŚĆ:
400ml

CENA:
od ok.12zł 

DOSTĘPNOŚĆ:
drogerie stacjonarne jak i internetowe 


Duża przezroczysta butla zamykana na "klik",  skrywa w sobie lekko różowawy płyn, który w opakowaniu lekko się pieni. Ze względu na dużą pojemność, na początku trzeba uważać aby wylać odpowiednią ilość na wacik. Zapach bardzo przyjemny dla nosa, lekko słodko-kwaśny, ale mało wyczuwalny. Działanie tego produktu można określić jednym słowem - SUPER! Zmywałam nim chyba każdy podkład jaki posiadam, od tych bardzo ciężkich jak Revlon ColorStay poprzez lżejsze kremy BB i z każdym sobie poradził rewelacyjnie. Z makijażem oka jest podobnie. Używam różnych tuszy, często mieszam rodzaje więc ich siła się kumuluje tym bardziej kiedy na rzęsach utrzymują się dobrych kilka godzin, a płyn bez problemu je usuwa.  Co najważniejsze nie podrażnił mi oczu, co wcześniej się zdarzało, ba! nawet koił różne podrażnia.



Podsumowując: ten micel jest naprawdę godny polecenia! Nie podrażnia skóry, świetnie usuwa nawet bardzo trwały makijaż, nie pozostawia tłustego filmu czy "mgły" na naszych oczach. Robi to co ma robić, dobrze oczyszcza, a o resztę zadbają inne kosmetyki. Nie jest on może poręczny na wyjazd ze względu na dużą pojemność, ale do domowego stosowania jeden z lepszych jakie miałam. Na pewno będę do niego wracać!

Czy kupiłabym produkt ponownie?  TAK 








25 komentarzy:

  1. Skoro nie zawiera parabenów to zdecydowanie coś dla mnie. Chyba się skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  2. kupiłam już nie wiem ile buteleczek! fenomen, odkrycie roku

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie kończy mi się mój płyn, więc z chęcią przetestuje ten, zwłaszcza, że polecasz :)
    Pozdrawiam, Juliet Monroe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam ten płyn micelarny, juz mam kolejne opakowanie, czeka aż zużyję płyn Biolaven.

    OdpowiedzUsuń
  5. miałam bardzo mało produktow tej firmy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny, Bielenda ma całkiem dobre kosmetyki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Seems like a very nice product :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie używałam nigdy tego płynu, ale będę musiała lepiej przyjrzeć się składowi i życzę powodzenia w regularnym blogowaniu :D

    OdpowiedzUsuń
  9. No proszę, jaki hit nam się pojawił.
    Dziś lecę do drogerii po niego :)

    Pozdrawiam Zocha :)
    http://www.zocha-fashion.pl/

    OdpowiedzUsuń
  10. lubię kosmetyki tej marki mam ich kilka w swojej kosmetyczce :)
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam go, ale chętnie przetestuję bo cena mojej ulubionej Biodermy nieco bije po kieszeni :)

    OdpowiedzUsuń
  12. na razie mam taki zapas miceli, że prędko się z tym płynem nie poznam ;(

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeszcze z Bielendy nie sprawdziłam niczego dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też przez lata niczego od nich nie miałam, ale po woli poznaję coraz więcej perełek :)

      Usuń
  14. Jak na razie mam zapas miceli ale ten muszę wypróbować

    OdpowiedzUsuń
  15. Konkretnie tego nie miałam, jak skończę te, które mam, to może kupię! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam mam mam!!! Jejku jak ja sobie go chwalę! Jest idealny:) wydajny, bo używam ponad 4 miesiące

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przy moim ostatnio rzadkim makijażu będę go pewnie z rok używać :D a już mam inne na oku :)

      Usuń
  17. Bielenda mnie ostatnio pozytywnie zaskakuje, bo też mam micel tej marki, choć inny i jestem zadowolona. Dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej i obserwuję :)
    PS. Bardzo dobre postanowienie! Tak trzymać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ostatnio zwracam na nią coraz większą uwagę i też jestem mile zaskoczona :) dziękuję i pozdrawiam !

      Usuń
  18. Recenzja kusząca, ale mnie Bielenda zawsze uczulała :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to faktycznie nie ma co ryzykować. Znajdziesz coś równie dobrego :)

      Usuń

Dziękuję za każdy postawiony komentarz...mądra krytyka mile widziana.... i pamiętaj, że w internecie nie jesteś anonimowy :)
ps. nie bawię się w kom za kom lub obs za obs, bądźmy dorośli ;)

Design by Miczurin - technologia Blogger

Copyright © 2014 - Wszystkie zdjęcia na tym blogu są własnością twórcy bloga ich kopiowanie lub używanie bez zgody autora zabronione.